Mimo iż Mikołaj miał wczoraj swoje święto to nie próżnował tylko ciężko pracował…
Niestety czas nie pozwolił mu zostać na naszym treningu więc tylko zostawił drobne upominki dla naszych zawodników i uciekł :)))
W podziękowaniu za prezenty daliśmy z siebie wszystko na mikołajkowym trening.